Sprzedaż auta po poważnej kolizji a przestępstwo
Patrząc na popularne serwisy internetowe, umożliwiające wystawianie używanych samochodów na sprzedaż, stwierdzić należałoby, iż wiele z tych pojazdów jest w bardzo dobrym stanie, nawet pomimo udziału w poważnych wypadkach. Wydawać by się mogło więc, że dobra okazja, nic tylko kupować. Ale czy postępowanie wystawiającego- sprzedającego, nie informującego o kolizji czy też o wielkości tego zdarzenia i jego skutkach jest postępowaniem legalnym?
Photo by Carlo D’Agnolo on Unsplash.
Śpiesząc z odpowiedzią, takie zachowanie sprzedającego należy uznać za czyn zabroniony. Przestępstwo to jest kwalifikowane z przepisu art. 286 Kodeksu karnego, a więc jako oszustwo.
W niniejszej kwestii wyraziście wypowiedział się w postanowieniu Sąd Najwyższy- Izba Karna w dniu 5 października 2015 r. pod sygn. akt V KK 191/15.
Teza przedmiotowego postanowienia brzmi następująco:
„Całkowicie prawidłowo sądy obu instancji uznały, że skazany dopuścił się oszustwa na szkodę pokrzywdzonego, gdyż jest oczywiste, że nie kupiłby on od skazanego samochodu, gdyby znał jego historię, w szczególności że jest to pojazd po poważnym wypadku, poddany daleko idącej naprawie tylko pozornie przywracającej mu walory użytkowe, który nie miał oczekiwanego przez nabywcę stanu technicznego i przydatności. Tymczasem skazany, wprowadzając pokrzywdzonego błąd po to, by przeprowadzić zyskowną dla siebie, ale niekorzystną dla pokrzywdzonego transakcję, zataił wobec niego podstawowe informacje na temat samochodu, zaś chcąc łatwiej pozyskać klienta i uzyskać lepszą cenę podał w ogłoszeniu, że pojazd był na wyposażeniu salonu jako auto pokazowe. Obiektywnie i z punktu widzenia nabywcy samochód, który uległ poważnej kolizji, potem został przecięty, a następnie przyspawano do niego znaczną część innego auta, nie był tym samym samochodem, który był na wyposażeniu salonu. Biorąc zaś pod uwagę wielki zakres ingerencji w samochód, na oskarżonym jako sprzedawcy spoczywał obowiązek poinformowania klienta o tak poważnej kwestii, jaką był fakt zespawania pojazdu z części pochodzących od dwóch aut”.
(Legalis nr 1364800)
Jakie muszą być więc spełnione znamiona, aby w przypadku sprzedaży samochodu po poważnej kolizji doszło do przestępstwa- oszustwa?
Po pierwsze, chęć osiągnięcia korzyści majątkowej przez sprzedającego przedmiotowe auto.
Po drugie, doprowadzenie kupującego do niekorzystnego rozporządzenia swoim mieniem, stanowiącym cenę zakupu pojazdu.
Po trzecie, wprowadzenie w błąd co do wartości rynkowej samochodu a także stanu technicznego umożliwiającego użytkowanie pojazdu w ruchu drogowym.
Stwierdzić także należy, że gdyby nabywca znał historię samochodu, w szczególności, że jest to pojazd po poważnym wypadku, poddany daleko idącej naprawie, który nie miał oczekiwanego przez pokrzywdzonego stanu technicznego i przydatności, to nie kupiłby od sprzedającego samochodu.
Podsumowując, zatajenie podstawowych informacji na temat samochodu, skutkuje zaistnieniem przestępstwa oszustwa, przy spełnieniu powyżej wymienionych przesłanek.